Dekoder nr 26, kwiecień 2018
W obozie władzy coraz mniej pomysłów na to, jak przykryć kolejne porażki, bo jeden temat gorszy od drugiego, a wszystkie razem wzięte powinny już dawno PiS zatopić. Dlaczego tak się nie dzieje? („Niezatapialni”) Jednym z takich tematów jest reforma edukacji. Wprawdzie minister Zalewska swoją posadę zachowała, jednak chyba tylko po to, by ukryć problemy związane z jej reformą. A te skupiają się na pierwszym roczniku uczęszczającym na powrót do siódmej klasy. („Szkoła przetrwania siódmoklasisty”)
Rządy PiS znów też kazały sobie przypomnieć pytanie o rozdział Kościoła od państwa. Gdy biskupi wezwali Sejm do przyspieszenia prac nad ustawą antyaborcyjną rozgorzały pierwsze w historii III RP protesty pod kuriami biskupimi. Czy sprawa aborcji ma przykryć blamaż z nagrodami, czy to inne sprawy mają przykryć sprawy aborcji? („Wolność warunkiem etycznego wyboru”) Jak by nie było, kościół zwrócił na siebie uwagę opinii publicznej, zwłaszcza, gdy w wielkanocnych orędziach było tyle o polityce. Może się jednak okazać, że opinia publiczna zainteresuje się nie tymi sprawami, na których zależy kościołowi („O czym milczy polski kościół?”)
A może kryzys w PiS się już zaczął? Fakt, że jeden sondaż zmiany nie czyni, ale jeśli jednak PiS miałby oddać władzę, to komu? Czy Polskę czeka lepsza przyszłość, czy nadal będziemy jednym z teatrów europejskiej wojny domowej, w której lokalne nacjonalizmy, podsycane rosyjską propagandą, prowadzą walkę podjazdową przeciw Zjednoczonej Europie? („Czego się boisz, Europo?”)
Jak widać piszemy o wielu ważnych i poważnych tematach, ale nie zabrakło w tym numerze i lżejszych propozycji. Dzieciom proponujemy przeczytać bajkę o „Krasnoludkach Demokratkach i Zielonej Gąsienicy”, a wszystkich chętnych (i odważnych!) zapraszamy do skorzystania z oferty Biura Podróży „PiS-Tour”.
Życzymy udanej lektury!
Dekoder nr 26
Redakcja Dekodera
