Dekoder nr 37, marzec 2019
Chyba przyzwyczailiśmy się do tego, że żyjemy w stanie permanentnej kampanii wyborczej. Wszyscy politycy wypowiadają się tylko tak, aby wesprzeć notowania – swoje własne lub/i swojej partii. Ich opinie często nawet nie leżą w pobliżu prawdy. A jednak nie możemy z tego powodu abdykować. Nie możemy machnąć na wszystko ręką i powiedzieć, że „polityka to zło”, „że wszyscy są tacy sami”, że mój głos nic nie zmieni”. Otóż nasz głos może wiele zmienić, jeśli tylko połączy się z wieloma innymi głosami. A nie zrobi tego, jeśli będziemy tylko narzekać, że jest źle, ale nie powiemy, czego tak naprawdę oczekujemy. Artykułujmy więc nasze potrzeby, oczekujmy od polityków działań, a nie tylko słów, standardów, a nie ataków na przeciwników. Niech najlepszą siłą kampanii będą argumenty i postulaty, a nie hasła i „medialne twarze”. Wybierajmy mądrze. Wybierajmy takich i takie, jakich chcielibyśmy widzieć za szefów czy szefowe w naszym miejscu pracy. Wybierajmy wg kompetencji. Zobaczycie, jak szybko zacznie to procentować, Jak politycy zaczną zabiegać o nasz głos szukając argumentów, a nie obrzucając się błotem. Tępmy wszystko to, co zaniża jakość debaty publicznej. Promujmy prawdziwy dialog, a nie teatr walki. Dekodujmy rzeczywistość, aby zobaczyć ją taką, jaka ona jest. Wolną od filtrów przekonań, wyobrażeń i narracji narzuconej przez innych.
Zapraszamy do lektury 37 numeru Dekodera!