Ukradli Księżyc, chcą ukraść Solidarność

PiS dokonuje głębokiej dekonstrukcji ładu społecznego w Polsce. Dorobek ostatnich 25 lat demokracji rozmieniany jest na drobne i zastępowany wydmuszkami infantylnej dyktatury. „Polska w ruinie” – diagnoza rzekomej sytuacji kraju, wygłaszana z powodów marketingowych na potrzeby kampanii wyborczej przez polityków PiS, okazuje się być w istocie obietnicą wyborczą! Obietnicą, z której nowa władza wywiązuje się w sposób przekraczający wyobrażenia tego, jak szybko można zniszczyć coś, co budowaliśmy przez 25 lat!

Po zaledwie kilku miesiącach rządów PiS zostały tylko wspomnienia niezależnych Mediów Publicznych i służby cywilnej, wiarygodności międzynarodowej, stabilności ekonomicznej czy przewidywalnej polityki wewnętrznej. Codziennie jesteśmy zaskakiwani absurdalnymi pomysłami rządzących, jak chociażby na odbicie Kasprowego Wierchu czy projekt ustawy zakazującej obrażania dobrego imienia Polski (będący w istocie próbą umożliwienia politykom wpływania na przykład na efekty pracy naukowej historyków).

Teraz przyszedł czas na to, aby Jarosław Kaczyński wybawił Polskę od „fałszywych bohaterów”, takich jak Lech Wałęsa i umożliwił swojemu bratu Lechowi zajęcie należnego mu miejsca w Panteonie – tuż obok Józefa Piłsudskiego. Czy ten sam los czeka innych wielkich Polaków – na przykład Jana Pawła II? Być może nowa władza ma już pomysł i na tę dobrą zmianę, lecz sama możliwość potencjalnego kandydowania kogokolwiek na jego miejsce nawet nam się jeszcze nie śni.

Dodaj komentarz

Możesz również polubić…